Kierowcy Mercedesa dzisiejszą walkę o pole position rozegrali w zasadzie tylko i wyłącznie między sobą. Górą po raz kolejny okazał się Lewis Hamilton. Nico Rosberg nie zamierza się jednak poddawać i liczy na możliwość zaatakowania swojego kolegi podczas jutrzejszego wyścigu.
Lewis Hamilton, P1„Jestem zachwycony zdobyciem pole position, gdyż miałem dzisiaj ciężki dzień, zwłaszcza po tak udanych wczorajszych przygotowaniach. W piątek byłem bardzo zadowolony. Przez noc zmieniliśmy kilka drobnych rzeczy. Były one jednak bardzo pomocne, gdyż dzisiaj warunki na torze mocno się zmieniły. Nico miał mocny trzeci trening i pierwsze dwie części kwalifikacji. Dokonaliśmy więc małych zmian, aby spróbować poprawić auto na Q3. Na ostatnim przejeździe musiałem dać z siebie i bolidu wszystko, aby sięgnąć po pole position. Jestem zadowolony, że mi się to udało. Ciężka praca zespołu i postęp jaki dokonaliśmy w ten weekend naprawdę mnie inspiruje- nigdy wcześniej nie doświadczyłem takich osiągów. Nigdy nie wygrałem na tym torze ale bardzo bym chciał, gdyż kibice tutaj w Barcelonie z roku na rok coraz bardziej mnie wspierają. Mam tutaj niesamowitych fanów. Jutro damy z siebie absolutnie wszystko, aby wygrać.”
Nico Rosberg, P2
„Miałem dobre przeczucia w trakcie dnia i podobały mi się dzisiejsze kwalifikacje. Pod koniec wykonałem dobre okrążenie, ale Lewis wykonał lepszą robotę w Q3. Start z drugiego pola nie daje przewagi, ale do pierwszego zakrętu mamy sporą odległość więc spróbuję lepiej ruszyć i wyprzedzić go. To także długi wyścig, podczas którego kluczową kwestią będzie degradacja ogumienia, więc mogą się pojawić pewne szanse. Nie mogę się doczekać jutra. Dam z siebie wszystko, aby wykorzystać przewagę tej niesamowitej Srebrnej Strzały i miejmy nadzieję uda mi się rozszerzyć prowadzenie w mistrzostwach.”
10.05.2014 17:19
0
Widziałem minę Rosberga tuż po q3. Wyglądał na załamanego. P2 to oczywiście super rezultat ale mina Nico mówiła wszystko "pojechałem najszybciej jak to możliwe a Lewis i tak był szybszy". Rosberg jest bezradny z tej sytuacji. Ale wciąż może wygrać.
10.05.2014 19:19
0
Podziwiam Laudę, że w takim tempie stworzył bardzo mocny zespół F1. To samo z Hamem, zaryzykował, odszedł z Macka i postawił na niewiadomą, ale się opłaciło. Neuwey dostaje po garach, niemiecka machina pokonuje w tym sezonie geniusza. Zobaczymy jak długo, ale siła ciągu silników Merola jest imponująca.
10.05.2014 20:31
0
Rosberg nie był po kwalifikacjach zadowolony
10.05.2014 20:58
0
No niestety Lewis nie idzie na kompromis i zawsze ciśnie ma maksa to jest sport a nie zabawa w piaskownicy....
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się